• <
  • Lubelska Szkoła Filozoficzna
    • Mistrzowie Szkoły
    • Teksty Mistrzów
  • Kultura
  • Napisaliśmy
    • Agnieszka Lekka-Kowalik
    • Robert Ptaszek
    • Imelda Chłodna-Błach
    • Wojciech Daszkiewicz
    • Rafał Lizut
  • Cytaty
  • Media
  • Linki
  • Kontakt

Nauka w kryzysie

Nauka w kryzysie

Z pewnością niejeden czytelnik oburzy się spojrzawszy na tytuł. Wydaje się przecież, że wystarczy sięgnąć do jakiegokolwiek czasopisma popularno-naukowego, by przekonać się, że nie może być mowy o kryzysie nauki – postęp wiedzy jest szybki i imponujący, a wiele spodziewamy się jeszcze odkryć, korzystając z nowych instrumentów, takich choćby jak zderzacz hadronów. A jednak…Te same czasopisma, które donoszą o sukcesach nauki, donoszą także o wydawaniu przez rządy i parlamenty kolejnych regulacji prawnych ograniczających prowadzenie i finansowania badań naukowych, o komitetach etycznych kontrolujących realizowanie projektów badawczych, o powstawaniu coraz szczegółowszych „kodeksów zawodowych” naukowca, o wprowadzeniu etyki badań naukowych jako obligatoryjnego przedmiotu na rozmaitych kierunkach przyrodoznawczych. Dlaczego – po wiekach sukcesów tej autonomicznej instytucji społecznej – żądamy wypracowania mechanizmów jej zewnętrznej kontroli? Czy nie świadczy to o tym, iż zaczęliśmy się bać nauki i jej owoców? Trzysta lat rozwijania nauki w oparciu o ideał neutralności wobec wartości, nauki której naczelnym celem było nie rozumienie świata, ale owoce w postaci wynalazków, wsparte przekonaniem, iż nauka ma rządzić rozum instrumentalny, który wskazuje środki, ale nie pyta o cele, zaowocowało tworzeniem hybryd ludzko-zwierzęcych, „konstruowaniem” głuchych dzieci na zamówienie rodziców, bombami zdolnymi unicestwić nie tylko wszelkie organizmy żywe, ale całą planetę… Czy to nie dość, by zapytać: dokąd idziesz nauko?

Diagnozę postawił Stanisław Kamiński: „Nauka ze względu na swe owoce techniczne, ekonomiczne i wojskowo-polityczne jakby oderwała się od człowieka i uzyskawszy autonomię uczyniła go swoim niewolnikiem, a co gorsze przerastając możliwości biologiczne i psychiczne człowieka, grozi mu katastrofą. W takiej sytuacji może nastąpić samozagłada człowieka i właściwego mu środowiska. Nie ludzie bowiem kierują nauką, lecz ona ich kontroluje, gdyż dzięki niej manipulują nimi struktury i grupy nacisku, dominujące w danym społeczeństwie” (Jak filozofować?, Lublin 1989, s. 59). Choć diagnoza ta została sformułowana ćwierć wieku temu, nic nie straciła na aktualności. We współczesnym kontekście jej główne punkty można rozwinąć następująco:

o nauka – a raczej powstały obecnie system naukowo-techniczny (SNT) – kreuje świat, w którym żyje człowiek. Uproszczeniem jest pogląd, że wiedza i owoce nauki są jedynie biernymi instrumentami, którymi możemy się dowolnie posługiwać dla realizacji dobrych czy złych celów. System naukowo-techniczny jest bowiem w stanie określać sposoby postrzegania świata, systemy wartości, zainteresowania, motywacje, normy zachowania, struktury społeczne i ideologie. Jest tak, jakby system ten „dążył” do stworzenia swego własnego świata i przymuszenia człowieka, by w nim żył i działał, niejako służąc dalszemu rozwojowi SNT (ideę tę rozwija m.in. E. Agazzi w Dobro, zło i nauka, Warszawa 1996);

o w wykreowanym przez SNT świecie człowiek jest niewolnikiem w tym sensie, że musi się do niego przystosowywać. System naukowo-techniczny metodycznie zmienia każdy sposób życia Okazało się natomiast, że nasze ludzkie wartości zaczęły być ignorowane, a są nawet zagrożone. „Nauka, stając się wartością samą w sobie i zdobywając dominację w kulturze, oderwała się od człowieka i uzyskała autonomię. Żyjąc własnym życiem, zaczęła niszczyć tradycyjne wartości humanistyczne oraz poprzez technikę naturalne środowisko ludzkie” (S. Kamiński, Nauka i metoda, Lublin 1992, s. 246). Zagroziła nawet naszym pewnikom moralnym (J. Ratzinger), a ponadto wymusza redukowanie wszelkich kryteriów oceny celów działania i samego działania do kryteriów naukowo-technicznych, przede wszystkim do skuteczności, tak że znika z oczu ich moralny wymiar. Owa redukcja kryteriów przekłada się także na zawężenie kryteriów „dobrej nauki” – poszukiwanie teorii wyjaśniających prawdziwie redukowane jest do poszukiwania teorii „działających” (słynne it works). Ponownie sięgnijmy w tym miejscu po tezę S. Kamińskiego: „zastępowanie dobra moralnego kwalifikacją naukowości lub podejściem naukowym stanowi pewną chorobę naszych czasów” (1994, s. 242).

o oderwanie się nauki od człowieka spowodowało, że wiedzę naukową i dobro człowieka zaczęto widzieć jako wartości konkurencyjne. Nauka rozwijana w ideale wolności od wszelkich wartości poza poznawczymi (z których zresztą eliminuje się prawdę jako nieosiągalną) stała się dostarczycielką środków realizacji celów tych osób i grup, które mogą sobie pozwolić na „wynajęcie” naukowców. Oznacza to jednak – wedle celnego sformułowania Henryka Elzenberga – niebezpieczeństwo sprzęgnięcia nauki z barbarzyństwem: o kierunku rozwoju nauki zaczynają decydować nie kryteria prawdy i dobra, ale władzy i siły. „Rozwój nauki i techniki wyprzedził w znacznym stopniu rozwój potrzebnej człowiekowi duchowości, tak że często staje się karykaturą samego siebie. Paradoksem XX w. jest to, iż szybciej zwiększamy informacje o materii niż o człowieku oraz coraz lepiej umiemy przekształcać materię niż wychowywać człowieka. Społeczeństwo zaś zbyt często i natarczywie pyta o to, jak nauka może uczynić nas silniejszymi i bogatymi, a za rzadko i bez przekonania, jak nauka mogłaby uczynić nas mądrymi i dobrymi” (1992, s. 237).

Krótko mówiąc, nauka w kryzysie to nauka, która – będąc tworem człowieka – ostatecznie obraca się przeciwko swemu twórcy, stając się siłą dehumanizującą kulturę. Nie płynie to jednak z jej natury, „stanowi jakby wstrząs w normalnym jej działaniu” (S. Kamiński 1992, s. 237). Kryzys jest kryzysem tożsamości nauki, a nie jej poznawczych osiągnięć. Nie chodzi więc o krytykę nauki jako takiej, o wezwanie do zaprzestania badań naukowych czy poddanie ich politycznej kontroli. Chodzi zaś o przywrócenie nauce jej właściwej natury. A by to zrobić, „trzeba najpierw przywrócić nauce także sapiencjalne źródła i motywacje oraz ostateczne zadania. Jedynie wtedy nie stanie się tyranem człowieka i nie uchybi jego godności” (1989, s. 59).

Przywracanie nauce sapiencjalnych źródeł, motywacji i celów jest możliwe, jeśli sprzęgnie się naukę z filozofią mądrościową, która – odkrywając ostatecznościowe wyjaśnienie świata i człowieka, oraz aksjologiczne podstawy osądu spraw, staje się zarazem postawą: opowiedzeniem się po stronie odkrytego dobra. Współcześnie odrzuca się często filozoficzne zaangażowanie nauki, a tymczasem nie jest to możliwe:uprawiając naukę badacz przyjmuje tezy ontologiczne, teoriopoznawcze, określoną hierarchię wartości i w świetle tych założeń podejmuje decyzje badawcze – od wyboru problemu do decyzji o opublikowaniu wyników. Nie tylko filozofuje się w kontekście nauki, ale i uprawia naukę w kontekście filozofii. Jaka filozofia nadaje się do tego celu?

Twierdzę, że do tego celu najlepiej nadaje się filozofia klasyczna, z jej realistyczną metafizyką i personalistyczną antropologią. Pod terminem „filozofia klasyczna” – używanym m.in. w Szkole Lubelskiej – rozumiem filozofię, która „jest dziedziną dociekań nad najgłębszą racją, strukturą i sensem rzeczywistości oraz nad ostatecznymi warunkami wartościowego poznania i naczelną zasadą postępowania” (Kamiński 1989, s. 45). Filozofia klasyczna głosi tezy o obiektywności, racjonalności i wartości poznania naukowego, akceptuje klasyczną koncepcję prawdy, a ponadto – i to być może jest najważniejsze – filozofia klasyczna rozwija koncepcję człowieka jako bytu spotencjalizowanego, otwartego na prawdę, dla którego rozwijanie nauki jest wyrazem jego człowieczeństwa: „Celem nauki rozwijanej w ramach Θεωρία jest ostatecznie prawda, umożliwiająca w ten sposób rozwój samego człowieka. Rozum, stanowiąc istotną część naszego człowieczeństwa (…), aktualizuje się poprzez poznawanie prawdy” (Jaroszyński, Nauka w kulturze 2007, s. 373). W tym aspekcie nauka „jest taką dziedziną kultury, która stanowi bez wątpienia dobro o charakterze ogólnoludzkim, ponieważ wychodzi naprzeciw naturalnemu pragnieniu każdego człowieka” (ibid.).

Filozofia klasyczna ma też walor chciałoby się rzec praktyczny: stanowi „jakby samoświadomość kultury; przenika ją całą, lecz nie redukuje się do żadnej z jej dziedzin, które harmonizuje tak, aby człowiek mógł się równomiernie i w pełni doskonalić” (Kamiński 1997, s. 201-202). Jako „samoświadomość kultury” filozofia klasyczna dostarcza narzędzi pozwalających:

o ujawniać zagrożenia dla nauki płynące z ignorowania jej natury oraz zagrożenia dla społeczeństwa płynące z rozwijania nauki oderwanej od człowieka;

o analizować filozoficzne idee, stanowiące aktualny kontekst uprawiania nauki;

o wskazywać właściwa naturę nauki: jej ostateczny cel i aksjologiczną podstawę.

o oceniać propozycje reform uprawiania nauki (i kształcenia adeptów nauki), mechanizmów kontroli rozwoju naukowo-technicznego, czy choćby powstających aktualnie kodeksów zawodowych naukowców;

Jak słusznie zauważa S. Ossowski, dzieje nauki zależą od tego, co się o niej myśli. Filozoficzne rozważania nad kryzysem i naturą nauki mogą pomóc przywrócić nauce jako instytucji społecznej sapiencjalne źródła, a przez to przywrócić jej dobrotwórczy charakter. Oczywiście, nauka, jak wszystkie ludzkie przedsięwzięcia, jest naznaczona wolnością – wskazanie natury nauki, nie gwarantuje automatycznie zgodnego z tą naturą postępowania. Jednakże od tego, jaka nauka będzie uprawiana, zależy kształt naszej rzeczywistości, gdyż nie ma najmniejszej wątpliwości, iż nauka, a raczej techno-nauka, stanowi jeden z najistotniejszych czynników wyznaczających kierunek przemian we współczesnym świecie – jeśli nie najistotniejszy.

Agnieszka Lekka-Kowalik

Related Posts

Uncategorized

Linki

1      Drohiczyńskie Towarzystwo Naukowe 1807 2      Polskie Towarzystwo Filozoficzne 2390 3      Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu 1636 4      Powszechna Encyklopedia Filozofii 1838 5      Fudacja Deo et Patriae im M. A. Krąpca 2539 6      Historia Lubelskiej Szkoły Filozoficznej 1602 7      Academicon – ważny portal o nauce 1442 8      […]

Messori, Uncategorized

Vittorio Messori

Vittorio Messori O współczesnej kulturze „Prawdziwy” kulturalny człowiek (…) jeżeli już zainteresuje się maryjną problematyką, to raczej ze względu na etnologiczny wymiar zjawiska lub jego niezwykle ciekawy aspekt socjologiczny. Może też chcieć się dowiedzieć czegoś na temat pielgrzymek i przynależności społecznej ich uczestników, albo też odkrywać, skąd wzię­ły się pewne maryjne zwyczaje i inne związane […]

Uncategorized, Wyjatkowe-cytaty

Feliks Koneczny

Feliks Koneczny, O wielości cywilizacyj, Kraków 1935 -Z ciała i z duszy składa się człowiek i wszystko cokolwiek jest ludzkiego i co z człowiekiem pozostaje w jakimkolwiek związku; wszystko to posiada formę i treść, stronę zewnętrzną i wewnętrzną. Pełnia życia wymaga obydwóch, gdyż niedomaganie jednej z nich sprowadza wykolejenie całości. (s. 134) -Na wewnętrzną stronę […]

Ratzinger, Uncategorized

Joseph Ratzinger

Joseph Ratzinger o: Życiu: Wyperswadowano nam gruntownie pogodne życie, a współcześni twórcy filmów wydają się uważać za szczerość tylko pokazywanie człowieka jako małego i podłego. Ale obydwa są karykaturami życia. Życie nie jest tylko radością i zabawą, jest bólem, pokusą, zawodem, a jednak w tym wszystkim jest piękne, jeśli opiera się na miłości i gdy […]

Uncategorized, Wyjatkowe-cytaty

Chesterton

Dla idei Ilekroć napotykamy odmienne obyczaje, czy to dobre, czy złe, zazwyczaj popełniamy istotny błąd. Nie zastanawiamy się ani nie dbamy, z jakich religijnych wierzeń te obyczaje muszą wynikać. Wiele się dziś mówi o „szacunku” dla innych religii, ale rzeczywisty szacunek dla religii polega na tym, by traktować ją właśnie jak religię – to znaczy […]

Najnowsze wpisy

  • Linki
  • Vittorio Messori
  • Feliks Koneczny
  • Joseph Ratzinger
  • Chesterton

Najnowsze komentarze

    Archiwa

    • Luty 2017

    Kategorie

    • Agnieszka-Lekka-Kowalik
    • filozoficznaszkola
    • Imelda-Chlodna-Blach
    • kaminski
    • krapiec
    • Messori
    • mistrzowie
    • obecny-stan-kultury
    • Rafal-Lizut
    • Ratzinger
    • Robert-Ptaszek
    • Uncategorized
    • Wociech-Daszkiewicz
    • wojtyla
    • Wyjatkowe-cytaty
    • zdybicka

    Meta

    • Zaloguj się
    • Kanał wpisów
    • Kanał komentarzy
    • WordPress.org
    Sapiencjokracja
    Copyright Rafał Lizut
    'Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje.'OkNo